Historie ślubne: Aleksandra i Filip

Często widywaliśmy mocno wyreżyserowane zdjęcia z pleneru, na których młoda para udawała, że popsuł się ich zabytkowy samochód, którym jechali do ślubu. My lubimy dokumentować to, co dzieje się naprawdę i nigdy nie przypuszczaliśmy, że będziemy mieli okazję ustrzelić kompletnie autentyczne foty z pleneru, na którym młodej parze faktycznie popsuł się zabytkowy samochód, którym jechali do ślubu! Mega przeżycie i świetne kadry z tego momentu i całego dnia, podczas którego przeżyliśmy wiele poruszających chwil. Bardzo uderzyła nas bliskość i czułość Aleksandry i Filipa, sposób w jaki na siebie patrzyli, uśmiechali się do siebie, po prostu cieszyli się dniem i sobą. Poruszająca była też reakcja babci na wydarzenia dnia, silne rodzinne emocje, które udzielały się każdemu, kto był świadkiem tych chwil. Cieszymy się, że mogliśmy to utrwalić!

0:00 / 0:00
THIS SUMMER BREEZE